Ochrona przemysłu przed gryzoniami.

Gryzonie żyją w pobliżu budynków zakładu produkującego żywność. Szczególnie liczne są wtedy, gdy obiekty zakładu znajdują się niedaleko pól, zalesionych terenów, torów kolejowych, wałów przeciwpowodziowych i podobnych miejsc, gdzie myszy i szczury zakładają swoje nory. Z tych miejsc wędrują w poszukiwaniu pokarmu, wody i nowych kryjówek, zawsze wtedy, gdy następują gwałtowne zmiany w ich środowisku (żniwa, nowa budowla). Wabione są do budynków produkcyjnych zapachem pokarmu wydostającego się przez drzwi, okna i wywietrzniki, a gdy jest chłodno – wabi je dodatkowo ciepło obiektu. Aby ukryć się przed wrogami naturalnymi, poszukują kryjówek w nowym miejscu i chętnie wchodzą pod deski leżące przy ścianie, wnikają do budynku przez nieszczelne drzwi, albo wchodzą przez otwory do karmników deratyzacyjnych stojących przy budynku.

Wiemy dobrze, że obecność nawet pojedynczych gryzoni wewnątrz obiektu jest nie akceptowana przez prawo (system HACCP), stąd każdy zakład produkujący żywność powinien wdrożyć skuteczny program zwalczania gryzoni na zewnątrz obiektów.

Zakłady przemysłu spożywczego, zakłady farmaceutyczne, magazyny oraz hurtownie środków spożywczych, restauracje, ogrody zoologiczne, budynki biurowe, supermarkety, bloki mieszkalne, budynki inwentarskie i inne są zabezpieczane przed gryzoniami od zewnątrz. Na zewnątrz budynków są wykładane zatrute przynęty – rodentycydy w trwałych karmnikach deratyzacyjnych. Karmniki deratyzacyjne z trutką albo z łapką w środku pełnią funkcję bezpośredniego zwalczania, jak i funkcję profilaktyczną, gdy ustawione są w trzech barierach (pierścieniach):

• Bariera I: wokół ogrodzenia,
• Bariera II: wokół fundamentu każdego budynku obiektu,
• Bariera III: wewnątrz pomieszczeń.

Bariera pierwsza wokół ogrodzenia jest zawsze instalowana, gdy areał zajmowany przez zakład jest duży, a otoczenie zakładu sprzyja gryzoniom (pobliski las, woda, niski poziom higieny. Zdarzają się jednak obiekty bez ogrodzenia. Wtedy decyzja o instalacji bariery pierwszej zależy od presji gryzoni na obiekt i decyzję, instalować ją czy nie, podejmuje właściciel po dyskusji z firmą DDD. Jeśli teren jest naprawdę duży, wtedy nie zakłada się bariery pierwszej z powodu wysokich kosztów takiego przedsięwzięcia.

Jeśli jednak założymy barierę pierwszą, to wtedy odległości pomiędzy ją tworzącymi karmnikami powinny być uzależnione od wielkości presji gryzoni na budynki.

Bariera druga utworzona z karmników deratyzacyjnych ustawionych wokół fundamentów budynków wystarcza, jeśli zakład zajmuje mały teren i nie jest pod silną presją gryzoni. I można wtedy zrezygnować z bariery pierwszej, gdyż przepisy nie nakazują stosowania karmników na zewnątrz obiektu w trzech barierach.

Poprawnie prowadzona dokumentacja, w której odnotowywany przez 12-16 miesięcy jest pobór trutki umieszczonej w karmnikach deratyzacyjnych, stanowi cenne źródło danych niezbędnych do podjęcia decyzji o liczbie karmników potrzebnych wokół budynków i ich fundamentów. W miejscach, gdzie stwierdzimy większą aktywność gryzoni, tam możemy zamontować więcej karmników i będzie to zgodne z zasadami IPM.

Bardzo ważny jest wybór formy użytkowej rodentycydu do stosowania w karmnikach deratyzacyjnych ustawionych w barierze pierwszej i/lub drugiej. W ustawionych na zewnątrz budynku karmnikach trutka jest wrażliwa na wilgoć od deszczu, śniegu i wilgotnych gryzoni odwiedzających karmnik. Jaka forma użytkowa rodentycydu jest najlepsza?

W barierze pierwszej i drugiej najczęściej stosowane są saszetki pasty i bloczki woskowe. Są one trwałe i odporne na wilgoć oraz smaczne dla mysz i szczurów. Należy je zawiesić „na drucie” pionowo lub poziomo, co zapewnia im ochronę przed wilgotną podłogą, albo w upalne dni przed wyciekiem stopionej trutki na zewnątrz. Jednocześnie zawieszenie na drucie pasty lub „kostki” utrudnia osobom postronnym wydobycie trutki z karmnika.

Nie ma wątpliwości, że znaczenie karmników z trutką ustawionych na zewnątrz obiektu jest bardzo duże: zatrzymują gryzonie na zewnątrz budynków, zanim przedostaną się do środka. Koncepcja trzech barier jest nadal aktualna dla obiektów znajdujących się pod ciągłą i silną presją gryzoni. W obiektach nowoczesnych i z dobrą szczuroszczelnością wystarczy tylko bariera druga – wokół budynków z zmniejszą liczbą karmników tam, gdzie jest niska presja gryzoni. Postępując w ten sposób zaoszczędzimy pieniądze i zadbamy o środowisko.

Dla wielu zakładów bariera pierwsza jest zbędna, jeśli jej linia znajduje się kilkaset lub kilkadziesiąt metrów od budynków. Pominięcie jej jest zgodne z zasadami IPM, które zalecają stosowanie w zabiegach chemicznych jak najmniej produktów biobójczych w sposób nie zagrażający zwierzętom „niedocelowym”. Bariera pierwsza potrzebna jest zawsze wtedy, gdy ogrodzenie jest niedaleko od budynków i stwierdza się ciągłą i wysoką presja gryzoni na barierę drugą.